Przed wyjazdem

 

 

 

Zanim wyruszymy zbierzmy informacje o miejscu do którego jedziemy oraz o trasie. Na początek proponuję poszperać w internecie:

Następna wizyta w samoobsługowej księgarni (polecam Empik). Na planach miast przez które mamy zamiar przejechać sprawdzamy jak dojechać na wylotówkę (nie zapominajmy o drodze powrotnej): jakim autobusem, skąd odjeżdża i gdzie trzeba wysiąść. Przewertujmy przewodniki (zwłaszcza treść praktyczną - co zwiedzać dowiemy się na miejscu). 
Aby niczego nie zapomnieć zróbmy listę potrzebnych rzeczy. Warto ze sobą zabrać:

  1. ubrania zarówno na ciepłe jak i chłodne dni (w kolorze jasnym - z daleka wygląda schludniej)
  2. zestaw do spania: śpiwór (zniżka w schroniskach jeśli nie korzystamy z pościeli) + karimata (w razie gdyby przyszło spać pod gołym niebem), ewentualnie namiot jeśli chce nam się go targać
  3. pelerynkę przeciwdeszczową
  4. czapkę od słońca
  5. marker oraz kartki z bloku technicznego A3 złożone wzdłuż (tabliczki)
  6. tabletki przeciwbólowe oraz przeciwbiegunkowe
  7. wygodne buty - polecam sandały albo tenisówki albo najlepiej jedno i drugie (na czas deszczu zakładamy sandały aby po jego ustąpieniu cieszyć się radością suchych butów)
  8. ciepłe skarpety
  9. jakiś polski akcent np. naszywkę z orzełkiem - bardzo pomaga łapać polskie samochody za granicą

Jeżeli wyruszamy za granicę warto nauczyć się pytać kierowców czy jadą tam gdzie my w językach wszystkich krajów przez które mamy zamiar przejechać. Nie potrzeba specjalnych zdolności lingwistycznych, trzeba tylko dogadać się gdzie chcemy wysiąść, dokładne miejsce możemy pokazać na mapie.